Kiedy bank Ci podpadnie, walcz o swoje. Tę frazę powtarzam z uporem maniaka.
Wychodzę bowiem z założenia, że w relacji klient-bank obydwie strony są równorzędnymi podmiotami. I jeśli bank skrupulatnie korzysta ze swych praw (np. pobierania opłat zgodnych z cennikiem), tak i klient może wykorzystywać wszystkie przysługujące mu prawa i przywileje wynikające z umowy. Czasem by to wyegzekwować niezbędne jest napisanie reklamacji. Dziś podpowiadam jak to zrobić – piszę między innymi co napisać w reklamacji oraz w jaki sposób złożyć reklamację w banku, jak długo czeka się na odpowiedź z banku, a także o kolejnych etapach odwoławczych. Na przykładach z życia (głównie mego) wziętych pokazuję jednak, że to w prostocie kryje się siła. Skuteczna reklamacja niekoniecznie musi być długim, wielostronicowym pismem naszpikowanym fachowym słownictwem prawniczym. Wystarczy pisać krótko, wyraźnie, stanowczo, konkretnie i rzeczowo.
Czytaj więcej »